W tym oto przezabawnym plastikowym flakoniku ukryty jest mój ulubiony zapach.
Jest to zapach, który rozpoznam zawsze i wszędzie, jest tak specyficzny, że nie da się go pomylić z żadnym innym. I wcale nie jest typu "love or hate".
Jaki jest? Jest zmysłowy, dojrzały, a przede wszystkim jest wibrujący, lekko duszny, ale to tylko dodaje mu uroku. Początkowe nuty zapachu są niesamowicie wręcz soczyste,musujące. .Po kilku godzinach zapach gdzieś traci na soczystości,robi się nieco słodkawy,ale wciąż interesujący.Bardzo trwały. Kolejny niepretensjonalny, oryginalny, wyczuwalny i rozpoznawalny zapach. Nie przytłacza, nie osacza, nie dusi. Po prostu jest wyczuwalny gdzieś koło mnie i świetnie mi z nim.
Jaki jest? Jest zmysłowy, dojrzały, a przede wszystkim jest wibrujący, lekko duszny, ale to tylko dodaje mu uroku. Początkowe nuty zapachu są niesamowicie wręcz soczyste,musujące. .Po kilku godzinach zapach gdzieś traci na soczystości,robi się nieco słodkawy,ale wciąż interesujący.Bardzo trwały. Kolejny niepretensjonalny, oryginalny, wyczuwalny i rozpoznawalny zapach. Nie przytłacza, nie osacza, nie dusi. Po prostu jest wyczuwalny gdzieś koło mnie i świetnie mi z nim.
Wielu osobom nie pasuje plastikowe opakowanie-dla mnie to coś oryginalnego, innego niż dzisiątki często nietrafionych, topornie trzymajacych się ręki flakonów. Dzięki plastikowi lekki i nie ciążący w dłoni.
Zapach pełen sprzeczności - jak ja - pewnie dlatego do siebie pasujemy. Słodko-gorzki z cierpką nutką w tle. Bardzo zmysłowy - wiele osób zachwyca się nim czując go na mnie. To zapach, którym pachną w szafie wiele miesięcy "nie wyprane z niego" rzeczy.
+mega trwały (2 lata - 2 zużyte flakoniki)
+mega intrygujący
+mega seksowny
+po rozwinięciu się zapachu - piękny i zwraca uwagę innych
- początkowo niezbyt może odpowiadać ten szyprowy zapach
Bardzo bardzo gorąco polecam! :)
Chciałabym również zareklamować bloga mojego dobrego znajomego, Kamila <- klik. Jest to męska dawka inspiracji :)
Chciałabym również zareklamować bloga mojego dobrego znajomego, Kamila <- klik. Jest to męska dawka inspiracji :)
I na koniec odrobina prywaty. Bo jak wiadomo, w życiu układa się naprawdę różnie.
bardzo ciekawe ma opakowanko... ;>>
OdpowiedzUsuńopakowanie faktycznie ciekawe. a blog kolegi fajny, kolega chyba też fajny, ale z jeleniami to mam złe wspomnienia. buziak! :*
OdpowiedzUsuńaaa i pamiętaj, będzie dobrze! :)
UsuńNigdy jakoś nie byłam przekonana do zapachów Gucci, ale może pora to zmienić?
OdpowiedzUsuń